Koronawirus zwykle zatrzymuje Polaków w domu na czas od 6 do 10 dni. Tyle czasu się leczą, takie zwolnienia od pracy otrzymują. Z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wynika jednak, że epidemia to dla wielu z nas ogromny ciężar psychiczny. Depresje stanowią coraz większy problem. Ubiegły rok to jednak spadek… zwolnień alkoholowych. Przez restrykcje. ZUS w swoich rejestrach ma nieoczywiste dane na temat COVID-19 w Polsce.